DLACZEGO POLSCY HUMANIŚCI, GŁÓWNIE PSYCHOLOGOWIE, „TKWIĄ” W PARADYGMACIE TRADYCYJNYM? (5 kwietnia 2014 r.)
Dlaczego polscy humaniści tkwią w paradygmacie tradycyjnym, jeśli wiadomo, że zdezaktualizowały się już fragmentarycznie postrzegające rzeczywistość paradygmaty dziewiętnastowiecznego, tradycyjnego, konserwatywnego sposobu myślenia, które pogłębiły istniejący od wieków podział nauki na odrębne, wąskie dziedziny, mogące badać jedynie fragmenty rzeczywistości, nie będące w stanie rozwiązywać skomplikowanych problemów multidyscyplinarnych występujących w zintegrowanej rzeczywistości. W połowie XX wieku rozpoczęła się nowa epoka, wkroczyliśmy w czwarty etap ewolucji, określany jako „postindustrialny wiek informacji/wiedzy”, „epoka społeczeństwa postindustrialnego”, „era systemów”. Na obecnym IV etapie ewolucji, pojawił się paradygmat systemowy pozwalający skuteczniej rozwiązywać pojawiające się dziś problemy – opinie takie wypowiadają światowej sławy naukoznawcy.
DLACZEGO W NAUKACH HUMANISTYCZNYCH – mówiąc delikatnie – WIDOCZNA JEST OBOJĘTNOŚĆ WOBEC PARADYGMATY SYSTEMOWEGO?, który jest w stanie spowodować rozwój nauk humanistycznych, będących w głębokim kryzysie, tak jak spowodował niezwykle dynamiczny rozwój nauk ścisłych i wręcz zawrotny rozwój informatyki.