JAK POWINNA PRZEBIEGAĆ DYSKUSJA WEDŁUG PROFESORA MARIANA MAZURA? (16 czerwca 2017 r.)
W 19-stronicowym wywiadzie przeprowadzonym z prof. Marianem Mazurem, z którego cytat zamieściłam w poprzednim wpisie, profesor powiedział również: „Moim żywiołem jest dyskusja, przy czym jestem zdania, że dyskutować należy na zasadach sportowych, to znaczy nie uważać, że krytyka poglądów oponenta to przejaw wrogości wobec niego. Przecież w nauce linia frontu przebiega nie między jednym dyskutantem a drugim, lecz między dyskutantami a zaatakowanym problemem. Niestety, zrozumienie tego bywa częściej wyjątkiem niż regułą. Niemożliwa jest też dyskusja, gdy jeden z dyskutantów jest uzbrojony w szablę, której wydobycie uważa za rozstrzygający argument. A już za patologiczną postawę uważam unikanie dyskusji i «strzelanie w plecy», zwłaszcza gdy pociskami są nie tylko słowa…”.
OTO MOJA REFLEKSJA w związku z powyższą opinią profesora, który za patologię uznał «STRZELANIE W PLECY»:
Oddano do mnie wiele takich strzałów będących zapłatą za wieloletnią, zaangażowaną pracę naukową, za postawę interdyscyplinarną, za funkcjonowanie w paradygmacie systemowym, za opieranie swych koncepcji na cybernetycznych teoriach M. Mazura, za to, że jako doktor nauk technicznych „wtykam” nos do humanistyki, pomimo tego, że jestem doktorem habilitowanym nauk humanistycznych.
Jaki był powód takiego postępowania wobec mnie? Powodem tego mogła być obawa niektórych humanistów, że dorobek naukowy prof. M. Mazura wykaże nieskuteczność stosowanej dotychczas przez nich metodologii. Niezrozumiałe jest dla mnie dlaczego wspierali ich politycy. Przecież WSZYSCY dobrze wiedzą, że upolityczniona nauka przestaje być NAUKĄ a staje się NARZĘDZIEM MANIPULACJI.
Wbrew przewidywaniom „strzały w plecy” ani mnie nie „zabiły”, ani nie zniechęciły, wręcz przeciwnie dostarczyły mi ogromną energię do dalszej pracy, gdyż głęboko wierzę, że postęp naukowy musi zwyciężyć, żeby nie wiem ile, i nie wiem jakie „kłody” jego przeciwnicy rzucali pod nogi. Dotychczasowi „hamulcowi” postępu naukowego, nie stoją na straconej pozycji, jeśli otworzą się na naukowe nowości, na nową postępową metodologię, wówczas sami będą kreatorami postępu w nauce, służącego jej rozwojowi i interesom społeczeństwa.
W kolejnym wpisie zamieszczę APEL SKIEROWANY DO PSYCHOLOGÓW O ZAPOZNANIE SIĘ Z CYBERNETYKĄ I STOSOWANIE JEJ.
Zbiór wszystkich publikacji dostępny na stronie: http://www.jolantawilsz.pl/tresci-zamieszczone-na-fanpage