NA CZYM POLEGA RZETELNOŚĆ W DZIAŁALNOŚCI NAUKOWEJ? (3 styczeń 2014 r.)
W latach 1985-1988 naprawdę życzliwi mi dziennikarze radzili: „niech pani w swoich tekstach nie powołuje się na profesora Marian Mazura i nie wymienia jego nazwiska, bo to nie jest dobrze widziane przez naukowców humanistów”. Nie posłuchałam ich, nie przez przekorę, ale z obowiązku powoływania się na źródła i teorie, które stanowią bazę teoretyczną moich koncepcji. Te ścisłe naukowe teorie M. Mazura stanowią ogromną wartość intelektualną, i to dzięki nim postały moje koncepcje. Są to fakty, które na każdym kroku będę podkreślała. Przemilczenie ich świadczyłoby o mojej naukowej nierzetelności.
W Kodeksie Etyki Pracownika Naukowego opracowanym w 2012 roku przez Komisję do Spraw Etyki w Nauce, jako jedną z uniwersalnych zasad i wartości etycznych w pracy naukowej wymienia się „RZETELNOŚĆ w uznawaniu osiągnięć naukowych tych, którym się ono rzeczywiście należy, wyrażająca się poprzez właściwe podawanie źródeł”.